Akcje pracownicze są szczególnie popularne w firmach państwowych, ale prywatne przedsiębiorstwa również czasami nagradzają w ten sposób swoich długoletnich pracowników. Te dobrowolne programy wsparcia, które umożliwiają zakup akcji firmy na bardzo preferencyjnych warunkach. Mają poprawić motywację i pozwolić na budowanie zysku płynącego z dobrego działania spółki na rynku. Czym dokładnie są i dlaczego są tak pożądane przez pracowników?
Skąd wzięła się idea akcji pracowniczych?
Stosowanie akcji pracowniczych było bardzo popularne w przeszłości, władze spółek dochodziły do wniosku, że na sukces firmy ogromny wpływ ma cała kadra pracownicza. Nie bez wpływu na pojawianie się takich ofert były związki zawodowe, które potrafiły blokować istotne decyzje dotyczące firmy, by wynegocjować ustępstwa w postaci np. akcji pracowniczych.
Pracownik, otrzymując akcje, zarabiał już na samym starcie. Przyznawane one były na preferencyjnych warunkach, przeważnie sprzedaż akcji zaraz po ich otrzymaniu dawała spory zysk. Prawdziwe korzyści osiągnąć można było jednak gdy podejmowano decyzję o przetrzymaniu akcji przez dłuższy czas. Warto podkreślić, że każdy pracownik posiadający akcje otrzymywał też prawo do dywidendy (udziału w zyskach spółki). To wszystko sprawiało, że akcje pracownicze były doskonałą inwestycją pozwalającą na zabezpieczanie przyszłości pracowników.
Pomimo że akcje pracownicze przyznają nieliczne przedsiębiorstwa prywatne takie jak np. Alior Bank, to są one domeną państwowych spółek takich jak PZU, Energa, PKP czy Enea.
Czy firma zyskuje na akcjach pracowniczych?
Z pozoru najwięcej na akcjach pracowniczych zyskują szeregowi pracownicy. Jest to dla nich świetne zabezpieczenie przyszłości, które traktowane jest jako inwestycja. Z punktu widzenia spółki akcje pracownicze mają powodować większe przywiązanie pracowników do firmy. To z kolei przekładać ma się na lepszą wydajność w pracy i zwiększenie motywacji.
Akcje pracownicze są szczególnie istotne w przypadku motywowania kadry managerskiej. Otrzymują oni wielokrotnie większą ilość akcji, która jest częścią wynagrodzenia. Częstą sztuczką stosowaną przez szefostwo jest założenie na akcje dla kadry wyższej tzw. lock-upów, które są niczym innym jak zakazem ich sprzedaży, który obowiązuje przez ściśle określony czas.
Wydaje się więc, że akcje pracownicze mają obopólne korzyści, które równomiernie rozkładają się po stronie pracodawców i pracowników. Z jednej strony to zabezpieczanie przyszłości i inwestycje na wiele lat, z drugiej silne motywowanie pracownika, który ma zacząć mocno identyfikować się z konkretną firmą.
Podsumowując, akcje pracownicze cieszą się sporą popularnością głównie w firmach państwowych, które bardzo często umożliwiały korzystanie z takiej formy gratyfikacji. Są szczególnie istotne dla szeregowych pracowników, bo pozwalają wypracować bardzo szybki zysk, który często pojawia się zaraz po wprowadzeniu spółki na giełdę. Akcje pracownicze są znakomitym motywatorem szczególnie dla kadry wyższego szczebla.