Rosyjska agresja na Ukrainę wyrwała Europę ze stanu błogiego spokoju. Fala migracji uciekających przed wojną ludzi przybrała rozmiary nieznane od czasów zakończenia II wojny światowej. Podobnie z falą pomocy humanitarnej, która z całego świata zaczęła płynąć do walczącej Ukrainy. Zarówno osoby prywatne jak i organizacje zadają sobie pytanie – jak bezpiecznie transportować towary do objętej wojną Ukrainy? Czy to w ogóle możliwe?
Podróże w głąb Ukrainy, a działania wojenne
W kraju napadniętym przez agresora nie ma miejsc całkowicie bezpiecznych. Rakiety i bomby mogą spaść wszędzie i w każdej chwili, a rosyjskie wojska nie raz udowodniły, że nie przestrzegają żadnych zasad. Strzelanie do cywili, ludobójstwa, bombardowanie obiektów cywilnych, są na porządku dziennym.
Jednak istnieją regiony, w których jest względnie bezpiecznie, oddalone od linii frontu, jak zachodnia część kraju. Tam też dociera większość konwojów humanitarnych z Polski, których zawartość częściowo rozdysponowywana jest na miejscu, a częściowo przeładowywana i wywożona przez wyspecjalizowanych konwojentów na wschód, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza.
Dojazd do Lwowa i innych miejscowości położonych blisko polskiej granicy jest stosunkowo bezpieczny, choć i w tym mieście codziennie słychać syreny alarmów przeciwlotniczych. Wsparcie z zewnątrz jest niezbędne, bo sytuacja w wielu miejscach jest ogromnie trudna. Brakuje wszystkiego – żywności, leków, środków opatrunkowych, karm dla zwierząt.
Na linii frontu również wyposażenia dla wojskowych – kamizelek, hełmów i specjalistycznych opatrunków. Wiele zniszczonych miast funkcjonuje też bez prądu i wody. Bez transportów humanitarnych ofiar będzie o wiele więcej.
Jak bezpiecznie transportować towary na Ukrainę w czasie wojny
Dostarczanie towarów ludziom, którzy zostali na terenie objętego wojną kraju, jest konieczne. Jednak ryzyko związane z takimi wyjazdami należy ograniczyć do minimum.
Oto kilka podstawowych zasad, których trzeba przestrzegać, pamiętając o tym, że sytuacja jest dynamiczna i potrafi gwałtownie się zmieniać:
- wyjazd przygotować przy udziale osób znających teren i język, oraz aktualną sytuację
- starannie rozplanować trasę tak, żeby trzymać się z daleka od linii frontu
- samochody oznakować widocznymi symbolami wskazującymi na transport humanitarny
- zatrzymywać się do kontroli na tzw. „check pointach” i wykonywać polecenia żołnierzy
- nie zbaczać z ustalonej trasy, o ile nie jest to absolutnie konieczne (np. wyznaczona została zaminowana, lub jest pod ostrzałem
Jeżeli wyjazd ma być pierwszym, podstawową zasadą jest przygotowanie go z udziałem osób doświadczonych w podobnych wyprawach. Po czterech miesiącach takich nie brakuje. Zawsze też należy pamiętać, że w czasie wojny nie ma miejsc bezpiecznych, a pomoc ma wartość, jakiej nie osiąga nigdy w czasach pokoju.
Jak zatem widzisz – transport na Ukrainę w czasie wojny wcale nie musi być niemożliwy. Doskonałym tego przykładem mogą być dobrze prosperujące firmy transportowe, które nawet w przypadku podróży na Ukrainę w dzisiejszych czasach są w stanie świetnie sobie radzić.